Z życia PZK.
Jakiś nie kumaty jesteś?
Skoro proponuję, to przecież proste - po to, aby się spotkać i zamienić wirtualną znajomość w rzeczywistą.
Czyżbyś był zazdrosny?
Jak chcesz się dołączyć do spotkania, to zapraszam.
Zrobimy se fotkę "mały Rycerz" i "duży Zyga", a potem ją wrzucimy na... forum PKI!bardzo szczęśliwy

Co do miejsc to znów kłamczuch jesteś, więc konfesjonał w sam raz dla chwalipięty, który nie bywa w środowisku, a jednak wie gdzie ja bywam. Na Biskupiej Kopie kolejny raz podziwiałem chałupkę stawianą przez waćpana, na zdjęcie nie czekałem...

Dobrej nocy wszystkim życzę.


  PRZEJDŹ NA FORUM