Operacja „Dunaj” kryptonim, który nadano interwencji członków Układu Warszawskiego w Czechosłowacji
Kto pamięta, jak krótkofalowcy prosili o pomoc.
Dziś granicę z CZ widać tylko po znakach drogowych. Wiele lat jeździliśmy do CRO i do egeszege z A4 na Krapkowice i potem ten Racibórz (z debilnym rondem w kształcie orzeszka ziemnego) potem ta wiocha z podświetlonym zegarem na kościele (Zabełków czy jakoś ?) no i te smutne Chałupki z tą wygasłą infrastrukturą graniczną. W tym roku kawałek szosy między Krapkowicami a Raciborzem był zamknięty i pojechaliśmy z A4 wprost na A1 i dalej już cesta na Brno. Lepsza jazda oj lepsza. Chyba już nie zobaczę tego zegara świecącego w Zabełkowie choć pięknie wygląda nocą i wieczorem wesoły



  PRZEJDŹ NA FORUM