Z życia PZK.
    sp8mrd pisze:

    Wirtualna znajomość - powiadasz. Na ile to znajomość, a na ile wyobrażenie?
    Może pora w końcu spotkać się?
    Zapraszam do Rzeszowa lub do Opola, na Biskupią Kopę lub ŁOŚ - najbliżej.

    Niestety i zawsze taki sam?
    Uczą mądrzy ludzie od dziecka, by unikać słów nigdy, zawsze...
    Niestety mylisz się Jacku, Morsiku... jaQbku - każdy z nas przez te wspomniane 10 lat zmienił się, przybyło lat, siwych włosów, nowych doświadczeń...
    Dobranoc "wirtualna znajomości". zakręcony


Proponujesz Jackowi spotkanie w miejscach, do których sam nie przybędziesz. Po co to robisz?

Może zajmij się tym co najbardziej lubisz, tym A/C w lokalnym konfesjonale. Chyba tam spędzasz dużo czasu?


  PRZEJDŹ NA FORUM