Z życia PZK.
Machlojki, przekręty i afery, a my chcemy ten cały cyrk ratować, mimo że nam szykują podwyżkę składek, z której chcą ten cały bajzel uporządkować i dalej czerpać "korzyści"???
Jestem stanowczo na NIE i tym razem jak to zrobią zamiast porządku w ZG PZK naprawdę z tej organizacji wystąpię i nie będę więcej płacił na zaspokajanie potrzeb "niezaspokojonych", dość tego!
Jestem w PZK od 1967 roku i nigdy nie przypuszczałem, że dojdzie do takiego "zawłaszczenia" Związku, to skandal!!! zdziwiony
To już lepiej niech to całe PZK upadnie, mam tego powyżej uszu! płacze


  PRZEJDŹ NA FORUM