Bosma vs. Telwin - powerbank samochodowy jako mobilne zasilanie . |
sq2hcz pisze: Podawanie pojemności powerbanku w postaci sumowania pojemnosci ogniw to dla mnie ściema (a nazywając sprawę po imieniu to oszustwo) szczególnie ze nie każdy ma wiedzę i możliwość do sięgnięcia po dokumentacje aby sprawdzić w jakiej konfiguracji są ogniwa. Jak kupujesz akumulator do samochodu 12V to jest to napisane jak byk że ma np. 40Ah Jeżeli powerbank ma napięcie wyjściowe 12V to powinna być w jego opisie rzetelna informacja że to jest 6000mAh dla 12V lub pojemność wyrażona w Wh i można sobie łatwo policzyć ile mAh wyjdzie dla danego napięcia. Zresztą w przypadku ogniw w handu widać szczególnie na alledrogo jak wielu sprzedawców jest nastawionych na naiwnych klientów oferujac ogniwa o kosmicznych pojemnosciach. Każdy srednio rozgarniety wie że dla palusza AA 1.2V 2500mAh to szczyt technologii. Przykład prosto z brzegu gdzie nabito w butelkę 400 osób: https://allegro.pl/akumulatorki-baterie-aa-r6-5500mah-bateria-mocne-i7229372663.html z powerbankami jest tak samo od początku gdy pojawiły sie na rynku. Dla nas jeśli chodzi o pracę z terenu ogniwa li-po to najlepsze rozwiązanie ponieważ mają największą gęstość energii zmagazynowanej na kg. W stosunku do akumulatora kwasowego jest to 3 razy więcej przy tej samej masie. Ten sam sprzedawca i ten sam trik tym razem z 18650 i 8800mAh ![]() https://allegro.pl/akumulator-bateria-18650-8800mah-li-ion-mocne-3-7v-i7421373901.html?reco_id=c80b45b0-9fe1-11e8-a2f8-246e9683afa8 |