Bosma vs. Telwin - powerbank samochodowy jako mobilne zasilanie .
    DL9RNV pisze:

    O ile dobrze kojarze to producenci podaja pojemnosc dla najmniejszego dostepnego napiecia 5V. Wtedy pakiet 3S 6.000mAh mnoza przez 3 ogniwa. Dla nas najistotniejsze jest 12V i wtedy rzeczywiscie jest to "jedynie" 6Ah...



Przede wszystkim napięcie o wartości 5/12/16/19V można osiągnąć przez sztuczne podbicie (przetwornica step-up) lub połączenie szeregowe ogniw.

Pierwsze rozwiązanie jest tańsze dla producenta (bo wystarczy jedno ogniwo 3,7V) ale w wielu przypadkach wiąże się z zakłóceniami.
Drugie rozwiązanie jest droższe (potrzeba wielokrotność ogniw 3,7V) ale w zamian otrzymujemy bardziej niezawodne urządzenie.

Z pojemnością jest bardziej zagmatwane, bo często producenci wyliczają sobie pojemność powerbanka na podstawie poszczególnych pojemności w pakiecie 3,7V (tam są bardzo często 3 ogniwa po 1,2V każdy) i wtedy kończy się jak tutaj.


Dziwię się kolegom ROB i MAD, że zamiast poszukać informacji w internecie przed zakupem to uwierzyli w przysłowiowe bajki, że za 200-300 zł można dostać lekką alternatywę ciężkiego akumulatora żelowego. Niestety, niska cena z automatu wiąże się z oszustwem bo nikt za free nie wsadzi do urządzenia porządnych ogniw.


No ale cóż - kto bogatemu zabroni..



  PRZEJDŹ NA FORUM