Pomiar mocy TRX
    frantastic pisze:



    Istnieje wiele odmian kalorymetrycznych pomiaru mocy w.cz. Szczegóły podam jak odpowiesz na pytanie pierwsze. Wystarczy, że posiadasz najtańszy miernik uniwersalny i termometr pokojowy i nie będzie żadnego liczenia..



Minął tydzień i mimo wakacji i tego, że się nie chce, "skoro się rzekło, kobyłka u płota".

Do pomiaru mocy na poziomie do 10 Watów na KF wystarczy zestaw pomiarowy zgromadzony z tego co ma w domu niewątpliwie każdy radioamator. Na potrzeby tego wpisu zrobiłem zdjęcie:


Potrzebne będzie:

- sztuczne obciążenie zrobione z wtyku UC-1,dwu metrów kabla RG-58 i opornika 50 omów (47) przylutowanego na końcu kabla. Opornik będzie w wodzie i wystarczy 1 W a nawet 0,5 W.

- naczynie na objętość 100 ml, ja użyłem przykrywki od dezodorantu przyklejonego Cyjanopanem do pokrywki od dużych lodów by się nie przewróciło po włożeniu termometru.

- adaptor z gniazda do wtyku UC-1 do podłączenia do zasilacza.

- termometr domowy

- duża strzykawka tzn 20 lub 50 ml.

Do kalibracji nalewamy do naczynia około 40 ml wody przegotowanej i schłodzonej do temp. pokojowej. Robimy to strzykawką lub mniej precyzyjnie do kreski lub krawędzi taśmy naklejonej na naczyniu.
Kalibrację wykonujemy podając zamiast w.cz. do obciążenia napięcie z zasilacza napięcia stałego, które możemy zmierzyć dowolnym multimetrem ustawionym na pomiar napięcia stałego. Dla napięcia 13,8 Volta i obciążenia 50 om moc wyniesie około 3,8 Wata. Zasilacz taki z reguły zasila urządzenie krótkofalarskie. Jeszcze lepiej użyć zasilacza regulowanego wtedy można wykonać kalibrację wielopunktową dla mocy np. 2, 5 , 10 Watów.
Kalibrujemy tak, że włączamy zasilacz i mierzymy stoperem np. z komórki czas jaki będzie potrzebny do ogrzania wody o 10 stopni. Powiedzmy, że ten czas wyniesie około 10 minut.

Do pomiaru lub do kalibracji dla innej mocy wymieniamy wodę na świeżą pilnując by było jej za każdym razem tyle samo.

Pomiar wykonujemy podłączając sztuczne obciążenie do nadajnika.

Jeżeli czas ogrzewania wody o 10 stopni przez nadajnik będzie identyczny jak przez zasilacz, moc będzie też taka sama. Jeżeli czas ogrzewania będzie np. dwa razy krótszy to moc dwukrotnie większa itp, itd.

Metoda jak wyżej jest najbardziej precyzyjna jeżeli kalibracja odbędzie się przy tej samej mocy co moc nadajnika. Wtedy mogące powodować błąd straty ciepła do otoczenia czy inne czynniki są wyeliminowane. Dlatego wskazana jest kalibracja wielopunktowa.

Ogólnie rzecz biorąc pomiar opiera się na zasadzie, że skutek cieplny na sztucznym obciążeniu jest taki sam niezależnie od częstotliwości jeżeli sztuczne obciążenie ma niezależną od częstotliwości oporność.

Dla pomiaru mocy o poziomie 100 W używamy w metodzie jak wyżej obciążenia z czterech równoległych oporników 200 omów/2 Waty i naczynia szklanki w połowie pełnej lub w połowie pustej. Do kalibracji zasilacza o napięciu 70 V.



  PRZEJDŹ NA FORUM