| Z życia PZK. |
SP9JPA pisze: Kolego Jurku, Nie jestem zadowolony z Twojej odpowiedzi. No cóż. Najczęściej takie sformułowanie słyszę z ust kobiet "nie takiej odpowiedzi oczekiwałam". Nic na to nie poradzę, nie zostałem obdarzony darem odgadywania myśli. SP9JPA pisze: Każdy członek ma takie same, równe prawa. Każdy członek ma prawo wiedzieć, o czym dyskutują "delegaci" i członkowie komisji statutowej. Niektórzy członkowie Związku korzystają ze swoich praw w pełni i pytają. Także mailowo. Jestem nie tylko Przewodniczącym GKR, ale głównie delegatem na Zjazd. Ludzie pytają to odpowiadam. SP9JPA pisze: W rezultacie w PZK funkcjonuje podwójne członkostwo: jedno dla wybrańców oraz znajomych i przyjaciół króliczka a inne dla pozostałych, których zadaniem jest tylko płacenie składek i niewtrącanie się do niczego. Wierzysz w to co piszesz czy to wymówka dla bierności? SP9JPA pisze: Zastrzegam sobie podjęcie dalszych kroków w tej sprawie. Cóż mogę Ci doradzić? ABW, SKW, Wydział ds przestępczości zorganizowanej Policji. Heniu, nie czytaj tylu książek o krótkofalowcach-szpiegach Weź przykład z takiego Spajka. W ciągu jednej nocy potrafi wygenerować kilkanaście maili z pytaniami do różnych członków Związku. Wiem bo ma paskudny zwyczaj tworzyć rozległe listy adresowe. Chłopak ma taki charakter, że musi mieć audytorium. Czy Tobie ktoś broni? |