Mały alchemik |
sq6ade pisze: Temat powinien brzmieć w tytule "Stary alkoholik". No bo kto potrzebuje takie ilości destylatu ? Sanitariuszki z Powstania do zachowania antyseptyczności ran bohaterów ? Grek powinien teraz wyskoczyć z drętwym dyżurnym tekstem "tylko autor wątku może wnioskować o zmianę tytułu" Jakiej ilości? 20-to litrowy alembik napełniasz w połowie, no, powiedzmy w 3/4.. więc 15 litrów, przy silnych drożdżach optymistycznie wyciągniesz z tego 3 litry, w praktyce 2 litry, mam na myśli ponad 85% a nie jakiś szajs.. Z tych 2 litrów da się zrobić np. około 3 litry absyntu lub 4..5 litrów zacnej nalewki. Ja osobiście preferuje mocniejsze naleweczki, 50..60% ale mam do nich kieliszeczki 25ml.. No to policzmy, nie żeby codziennie, ale np 20 dni w miesiącu, dwie osoby po 25ml, to rocznie daje 12 literków. W praktyce ograniczmy to do 10 litrów, doliczmy znajomych.. 15 litrów nalewki rocznie zejdzie bez większego efektu poza smakowym. Przeliczmy mój kieliszeczek na jedno piwo 500ml 4% - mój kieliszczek zawiera max 15ml w przeliczeniu na czysty alkohol, piwo 20ml. Z tego orzecha wyjdzie mi 3 litry produktu końcowego, ale słaby będzie, góra 40%, to co to jest, jeśli orzechy są dostępne raz do roku? Na dwie osoby po kieliszeczku raptem 5 degustacji miesięcznie. Derenia szukam ,) |