Lafayette SS-830
Przez przypadek naprawiałem taki zasilacz . Zastosowanie zupełnie nie związane z naszym hobby.Ciągłe obciążenie w granicach 15-20 A ,po 8 godzin dziennie zakłócenia nie mają znaczenia. Tranzystory słabo dobrane, ścieżki strasznie szybka zrobiły się "czarne", luty zaczęły puszczać po 2 miesiącach. Zastosowałem zasilacz serwerowy po drobnej przeróbce(podniesienie napięcia 13,8 V) zero problemu jak na razie .Obudowa zmieniona na inną z filtrami na kurz .Wracając do sprawy elektrolity do wymiany, na pewno utraciły właściwości. Poza tym luty do poprawienia.Kondensatory elektrolityczne czasami widać po nich który do wymiany. Spuchnięty lub pod-wilgotniały. Kolego SP7IZQ nikt za ciebie nie pomierzy i nie sprawdzi tego zasilacza chyba żebyś oddał go do naprawy to wtedy tak . Schemat gdzieś widziałem ale jeśli elementy maja oznaczenia to i bez schematu powinno się dać coś zrobić.


  PRZEJDŹ NA FORUM