Brakuje radiostacji wakacyjnych z obozów, kolonii ...
    ABG47 pisze:

    Rozmiarem tego co tam się działo niech będzie to, że trasę 3km do obozu ratownicy z torbami medycznymi pokonali nocą w 6 godzin a drogę znali jak swoje pięć palców...



No właśnie, a jakie byłyby straty jeśli w tych warunkach przeprowadzonoby ewakuacje?
W którymś momencie rozsądniejsze jest pozostanie na miejscu.

To nigdy nie są łatwe decyzje, może te dziewczynki by przeżyły, ale czy nie byłoby więcej innych ofiar?

Podejmie się ktoś napisać w punktach taki plan ewakuacji i rzeczy o których trzeba pomyśleć, zabezpieczyć?


  PRZEJDŹ NA FORUM