| Zakup QRP na zamki i SPFF - prośba o poradę |
| Na Zamki czy FF raczej nie qrp tylko transceiver 100W o mniejszych rozmiarach. Może być typu samochodoeago. Na QRP raczej mało zdziałasz. Ja używam IC706. Są lepsze radia, ale ten w zupełności wystarcza. Z radii, które były / są tanio dostępne lepszy był by FT897 - można akumulator wsadzić do środka i jest to lepsze radio. Wiem o czym piszę bo mam i jedno i drugie. Mój Ft897 jest bez literki D, ale ma DSP i pobiera poniżej ampera na odbiorze. Prostą skrzynkę antenową można zrobić za koszt w granicach stówki: Potencjometr drutowy 25W taki rozbieralny. Odwijasz drut oporowy i nawijasz miedzianym emaliowanym 0.8mm ile się zmieści i masz wariometr. Do tego kondensator zmienny ok 250pF, dwa gniazdka UC1 i coś na obudowę i dwie gałki ze skalami. Robotka na 2-3 godziny. Zrobiłem taką w szczelnym pojemniku na żywność, bo potrzebowałem, aby była kroploszczelna. Zwykle jak pracujesz jako wyprawa, to siedzisz na CQ na jednej częstotliwości, więc nie musisz możesz spokojnie dostroić ręczną skrzynkę. Z anten najlepiej powiesić dipola lub fan-dipola, w3dzz, G5RV, czy któryś z OCF Dipole, ale nie zawsze są warunki. Ja używałem Inv-L z trapem z wędki 10m. A drut lekki dwużyłowy kabel wojskowy telefoniczny - PKL. Poszukaj projekt "small garden antenna", tyle że potrzebowałem coś na kampera, aby uniezależnić się od drzew i móc nadawać z kempingów, gdzie niekoniecznie można było coś rozwieszać. Ewentualnie LW 40m z Ununem 1:4, lub Lw 21m z ununem 1:9 no i dobry uziom lub przeciwwaga. Do LW wystarcza jedno, odległe drzewo. |