CB QSL
witam,
w kwestii pracy CB QSL.
Od dnia przejęcia steru kierowania związkiem przez Bydgoszcz popsuto system, utracono kontrole nad pracą systemu na poziomie kraju. karty krążą w pogoni za adresatami ale wszystko jest cacy. Leszno w poszukiwaniu ograniczeń kosztów wykonało dobry krok. system z 3 stopniowego został przestawiony na 2-u stopniowy czyli CB-OT. co prawda w CB było jeszcze sporo do zrobienia ale krok był w dobra stronę. Myśle że wiecie Koledzy jak działa system bydgoski ale dla jasnosci przypomne.
1. karty z zagranicy w CB sortowane sa na okregi 1-9 i wysyłąne do społecznie pracujących okręgowych QSL managerów. Okręgowi sortują i rozsyłają karty do oddziałów.

Teraz w drugą stronę. na początku oddziały wysyłały karty do okręgów, okręgi do CB. Za wzorowe sprawowanie co niektóre oddziały dostały zgode na wysyłkę kart wprost do CB. to było extra wyróżnienie, a powinno być regułą.

I jeszcze wisieńka do tortu. kiedyś prezydium zgpzk przygotowało tzw analize ekonomiczna która miała ocenić reanle koszty funkcjonowania systemów 2 i 3 stopniowego. wedle przedstawionych materiałów okazało sie że system 3-stopniowy kosztuje mniej niż 2-stopniowy. chcecie wiedzieć dlaczego. bo załoga CB QSL zażądała dodatkowego człowieka ponieważ wg nich 2 ludzi nie było w stanie wykonac tej pracy. natomiast w systemie 3 stopnowym najczarniejsza prace za friko odwala 9 QSL managerow, w tym przechowuje u siebie w domach karty których z roznych powodów nie da sie lub nie można doręczyc adresatom. ile tego jest rocznie na dzisiaj nie wiem aale idzie w spore kilogramy. tajemnica poliszynela jest że od czasu do czasu "pojawiają sie rynku
" karty których nie powinno być - ludzie nie należa do PZK ale karty otrzymują. że taki proceder ma miejsce wiadomo od zbulwersowanych szeregowych członków naszej prześwietnej organizacji piszących listy a to do GKR-u a to do Sekretariatu ZGPZK lub innych organów róznego szczebla.

Ile to kosztuje? obecnie nie wiem. w przeszłosci ok 25% budżetu PZK. to wiadomo jeszcze z otmętów przeszłosći kiedy nie manipulowano budżetem i sprawozdaniami. jednak prze lata Bydgoszcz nabrała takiej wprawy w żonglowaniu kosztami i starannym zacieraniu niewygodnych faktow iż tak naprawdę chyba nikt nie wie jak to rzeczywiście jest.

I to tyle.

udanego weekendu

jacek sp9ikf


  PRZEJDŹ NA FORUM