GKR PZK.
    HF1D pisze:

      EI2KK pisze:



      Żaden Katolik więc, nie ma prawa obrażać się/protestować, jeśli zostanie nazwany 'niewiernym' czy 'gojem'?


    Na tym między innymi polega tolerancja.



Czy tolerancja działa też w drugą stronę?
Jeśli wiesz, że ktoś był niewierzący, będziesz na tyle tolerancyjny, że jego przekonania postawisz nad swoje?
Uwzględnisz jego ateizm i nie nazwiesz go ś.p.? nie zapalisz mu świeczki, choćby wirtualnej [*] wiedząc że sobie by tego nie życzył?



  PRZEJDŹ NA FORUM