GKR PZK.
    sp6zc pisze:

      sp6zc pisze:

      ...
      Tyle wiecie o piwie co o PZK i jego problemach.
      Swój chmiel, słód sprowadzany na zamówienie i drożdże selekcjonowane.
      Potem twórcza praca na dziełem, którego wy lemingi nigdzie nie doświadczycie wesoły
      ...

    No dobra. Żeby nie było gołosłownie.
    Zawsze miałem niejakie problemy z ustanowieniem przerwy dekstrynującej przy brzeczce przedniej:
    18' Blg i drożdżach Chimay(15%) + Danstar Windsor(75%) z zamiarem chmielenia Marynką, ale w sposób delikatny,
    by w drugiej fazie degustacji była odczuwalna łąka a nie kompostownik.
    Może któryś z kolegów, degustatorów, znawców problemów PZK odpowie?


SP6ZC,
chyba nie zauważyłeś lub nie chcesz z premedytacją zauważyć, że w tym temacie dyskutujemy o GKR PZK.
Nie śmieć!


  PRZEJDŹ NA FORUM