Metoda termotransferu - Spotkanie w klubie SP7KED
Cześć.
Gotowe płytki światłoczułe Bungard robi się o wiele szybciej bo warstwa światłoczuła jest już na płytce, zrywasz tylko folie ochronną, przykładasz folie z nadrukiem, tonerem do warstwy światłoczułej i naświetlasz w naświetlarce UV, u mnie 2 min 30 sekund (zegar elektroniczny w naświetlarce). Tam gdzie się naświetli tam się warstwa światłoczuła wypłucze w wywoływaczu, czyli mamy folię, kliszę, z normalnym wyglądem ścieżek, bez negatywu.
Po naświetleniu wywołujemy w ok. 1 procentowym krecie (ten czysty NaOH) 10g kreta na 1 litr wody. Wywołanie do max około 1 minuty. Ważne jest aby płytką poruszać w czasie wywołania. Potem już tylko do wytrawiarki (z bąbelkami), 20 minut w tym nadsiarczanie do trawienia płytek i gotowe.
Potem wiercę otwory a na koniec po wierceniu zmywam acetonem warstwę ochronną niewywołaną ze ścieżek, odkrywam miedz do lutowania. Jeszcze mi nigdy płytka się nie popsuła, jeśli mam dobrze zaczerniony wydruk na folii. Ile płytek zrobiłem, zrobiliśmy tą metodą przez ostatnie pięć lat ? nie liczyłem pewnie kilkaset.


  PRZEJDŹ NA FORUM