wykaz osób zarejestrowanych w zapisach ewidencyjnych SB i innych służb.... update 5-06-2018 |
SP6OUJ. pisze: Uważaj, nie obrażaj publicznie, bo już jeden mnie publicznie obraził i ma już prawomocny wyrok, jest skazany. Zapewne ze skazaniem nie mógłbyś już pracować tam gdzie pracujesz. Wspomnisz o kapusiu, a kapuś zaraz się odezwie. Przeszukaj sobie IPN wpisując swoje nazwisko. Dane się zgadzają. Co mam jeszcze podać sygnaturę akt? https://inwentarz.ipn.gov.pl/showDetails?id=225952&q=o%C5%BCarski No, ale proszę. Mniej szukania. Nie nazywaj mnie "małym rycerzem" bo uznaję to za obrazę. Ty mnie tak nazywasz, a jest to juz powód aby sprawę załatwić w inny sposób. Oczekuję przeprosin tu na PKI za wyzwisko. Kolego, kandydat na TW niekoniecznie i nie zawsze był TW. Informacja od oficera SB o potrzebie zwerbowania człowieka, po wstępnym rozpracowaniu, była przekazywana w notatce służbowej przełożonemu, który opracowywał celowość werbunku, sprawdzał w biurze "C" czy figurant nie był już zastrzeżony przez inne służby. Dopiero wtedy, po trzymaniu zgody oficer sporządzał plan werbunku kandydata i przeprowadzał rozmowę z kandydatem, która mogła zakończyć się odmową. Generalnie werbunek był dobrowolny, choć w niewielkim procencie stosowano różna naciski. Czasami czekano jeszcze jakiś czas, ponawiając propozycje. Jeśli nie dało to wyniku pozytywnego akta przekazywano do biura "C". Rasumując, wpis - KANDYDAT na TW nie zawsze był tewulcem. |