Sporadic E szaleje na 144MHz
Od kilku dni
    stasiek pisze:

    Głupot wtedy nikt nie uprawiał bo trx/rx trzeba było samemu wykonać a teraz każdy "zlepek komórek" kupi zabawkę ......


Ten "zlepek komórek" mając taką zabawkę (wiemy o jakich zabawkach myślimy) nie jest w stanie nic zrobić na 144MHz via SSB lub CW, nie wspominając o DIGI. Tutaj trzeba coś więcej, ale o tym doskonale wiesz. Ale za to dostęp do internetu robi swoje... A tego kiedyś nie było.

Jest dokładnie na odwrót. To Ci Baofengowcy i podobni wykazują się większą kulturą co nie którzy koledzy z długim stażem.
Bo co... Bo nagle pojawił się jeden czy drugi taki młody i radzi sobie na paśmie via ES, TROPO itp.

W zeszłym roku mieliśmy otwarcie ES, które trwało jak dobrze pamiętam 2-3 godziny, działo się dużo. Emocje były i co nie którym chyba za bardzo się udzieliły i to kolegom spoza SP zmieszany. W tym roku (śledząc ON4KST) też zauważyłem pewne dziwne sytuacje. Co niektórzy podczas propagacji, szczególnie ES pasmo 144MHZ traktują jak własne złyzłyzły.

Patologią jest to, że jednym wolno wołać (dosłownie) CQ sporadic, a młodemu już nie... bo kto to jest ten sporadic... Tak, to Wy starsi tego uczycie wołając tak, a sami później zwracacie po chamsku uwagę, że się tak nie robi...

Przepraszam za ton w poście, ale czasami mam chęć to rzucić...

Szymon SQ6NDM


  PRZEJDŹ NA FORUM