Delta pozioma na pasmo 80m po raz kolejny
    sq8ipv pisze:


    Otóż my krótkofalowcy dzielimy się na praktyków i teoretyków.


Sęk w tym, że zasady fizyki jednakowo obowiązują w teorii jak i w praktyce. Jeżeli teoria mówi, że 80-cio metrowy odcinek przewodu wykonanego z miedzi skróci się pod wpływem zmiany temperatury o 6.8 cm to nie ma takiej fizycznej możliwości, aby skrócił się o 105 cm (z 3.72 do 3.82MHz). Nie wiem czy w ogóle istnieje jakikolwiek materiał, który miałby liniowy współczynnik rozszerzalności cieplnej wynoszący 260x10-6/K. Może jakiś plastiki. Jeżeli takie zjawisko występuje, to przyczyn należy szukać gdzie indziej, a nie tłumaczyć je termiczną zmianą długości przewodu. Nie wiem, może wpływ temperatury na elementy dopasowujące, np. transformator?
Praktyka również nie jest mi obca. Posiadam aktualnie kilka anten drutowych na niższe pasma, m.in dipola (in V), FD4 (również In V) wykonane z drutu nawojowego miedzianego 2mm, deltę, mniej więcej równoramienną wykonaną ze zwykłej linki miedzianej w izolacji, a na 160m pełnowymiarowego dipola z linki w izolacji i nieco skróconego FD4 z drutu miedzianego. W żadnym przypadku nie zauważyłem wpływu temperatury na rezonans w zakresie błędu pomiarowego i wykraczającego poza teoretyczne ramy. Moje anteny nie mają układów dopasowujących, są tak dobrane, aby same z siebie dawały idealne dopasowanie, czyli 50 om w rezonansie i swr=1. Przy pracy w zawodach, zarówno latem jak i zimą, nie ma czasu bawić się jakimiś skrzynkami antenowymi. Jak pisałem poprzednio, większy wpływ ma otoczenie, np. liście, śnieg, mgła, szadź.
Pozdrawiam. Bogusław sp7ivo
P.S. Nota bene, mając te wszystkie anteny jednocześnie "na masztach", przygotowuję małe, wizualne porównanie dipola, fd4 i delty. Gdy będzie gotowe to zamieszczę.


  PRZEJDŹ NA FORUM