KONSEKWENCJE LISTU OTWARTEGO ..... Moje osobiste rozważania |
Ja to rozumiem tak: Przewodniczący GKR napisał list otwarty, bo nie mógł sie dogadać z Prezydium ZG PZK. Chce, aby członkowie PZK wiedzieli jaka jest sytuacja z Związku. GKR widząc swą bezradność chce zrezygnować z pełnienia funkcji. GKR powiadamia ON, ponieważ nie ma nici porozumienia wewnątrz PZK. Poboczne wątki, to nieporozumienia w OT PZK. Wyzywanie się od Żydów, antesemitów, propaganda zmierzająca do rozkładu PZK przez jakieś zewnętrzne siły. Może trzeba wrócić do pracy u podstaw? Kawę na ławę. Albo są dokumenty i GKR je dostaje, albo ich nie ma, bo są wirtualne? Co podziało sie z kasą z 1% o co pyta Marek. Jest jeszcze kilka innych, dziwnych pytań, które jak dotąd pozostają bez odpowiedzi. Dobrze, że jeszcze biuro QSL działa, bo gdyby przestało to już by było po PZK. |