Czy ponad trzytysięczna organizacja powinna być zarządzana gorzej niż firma? Odpowiedź na wynurzenia Krzysztofa SP6DVP |
SP6MCW pisze: List otwarty pisze wtedy, gdy droga prawna została w pełni wykorzystana i nie przyniosła żadnych pozytywnych rezultatów. Własnie wtedy nacisk społeczny bywa niezwykle skuteczny. Nie inaczej. Druga możliwość skorzystania z formy listu otwartego zachodzi wtedy, gdy droga prawna, jest całkowicie niemożliwa do realizacji. A jaki byłby sens listu otwartego w tym przypadku, po zastosowaniu drogi prawnej? Z punktu widzenia 'prawa' PZK jak rozumiem jest list, bo działania statutowe nie przynoszą rezultatu. W tym aspekcie droga statutowa (prawna) została wykorzystana. Jeśli zachodzą okoliczności prawne z KK, to list nie ma sensu, można opublikowć wyrok, a i tak KZD go 'unieważni' dając absolutorium. |