ROKADA
    sp3suz pisze:

    Problem polega nie nad tym co odtajniono ale na tym czego nie. Bo potem zawsze powstają kłopotliwe pytania typu - a CO TERAZ? Rozumiecie o co chodzi? Gdzie są obecne schrony, gdzie zaplecze medyczne , chemiczne itd.itp.Jeżeli Richard ich nie zada to zawsze znajdzie się ktoś kto to zrobi i TO jest problem, bo zacznie szukać odpowiedzi i nie zawsze legalnymi metodami. Richard w swoim zamiłowaniu do historii jest tylko Bogu ducha winnym pasjonatem jakich wielu. Znamy takich np. Wołoszański czy "odkrywcy " wojennego Kostrzyna nad Odrą. A Rokada to był taki twór że musiano to czymś zastąpić i zastąpiono tylko czym TEGO lepiej nie wiedzieć. Jak ktoś bardzo to lubi to proponuje wstąpić do terytorialsów tam naprawdę dużo się dzieje ciekawego.

    Richard! Someting special for YU!

Władku, specjalne podziękowanie dla Ciebie za przypomnienie tego utworu Ewy Demarczyk.


  PRZEJDŹ NA FORUM