Majowe deszcze - Łączność ARES i ZHP
Jednak PKI nie przestaje byc zrodlem LOLcontentu. Po pierwsze, to powinien kolega pytac u zrodla, a po drugie,to widze tendencje do takich pytan (nie zdziwie sie jak i autor jest ten sam). Cel wydaje sie jeden, a raczej powod pisania - bol pupska. "Chwile" temu VS bez S pytal czy SP EMCOM uruchomila oddzialy komandosow, zrzuty lotnicze i lodzie podwodne,bo niespodziewanie,po raz 1szy od setek lat, na wiosne przyszly burze. Myslenie,ze ZHP ma siec laczonosci wynika z braku swiadomosci. Mialem przyjemnosc być na Sejmiku Lacznosci ZHP. Nie jest wesolo.

3 chwile i wiadomo,ze ARES OPOR istnieje.Trzeba chciec sprawdzic. PRzeciez sprawozdania nie klamia! https://ibb.co/mdu3rJ

Mozna tez pojsc na strone ZHP i zapytac. https://ibb.co/mr155d

Koledze KLN spiesze z odpowiedzia,ze nie przypuszczam nawet,ze ten system moglby nie istniec! Sprawozdania musza zawierac prawde. Wprawdzie podczas ostatnich cwiczen wolalismy stacje systemu ARES na QRG EMCOMM IARU i nikt nie odpowiedzial,ale poniewaz cwiczenia nie byly robione z wyprzedzeniem (ok 24h wczesniej tylko dalismy info), to pewnie nie bylo szansy na ich uruchomienie. Zauwazam w postach Kolegi jakis brak wiary :-). Jesli taki pesymista jak ja moze wykazywac optymizm,to i Kolega moze.

Koledze RZK powiem,ze ma Kolega calkowita racje. Niestety nie kazdy posiada zdolnosc do racjonalnego myslenia. Wielu uwaza,ze sieci lacznosci kryzysowej (tez PZK i te spoza) powinny byc jak Delta Force albo Navy Seals. Troche meczy wyjasnianie tego ludziom. Najczesciej ze strony "kapciowych specjalitow",ktorzy ostatni raz ze sprzetem w terenie byli w epoce wczesnego Gierka.

Kupuje popcorn i patrze na rozwoj shitstormu...



  PRZEJDŹ NA FORUM