"Taka była polska elektronika" |
SP9Z pisze: sq6ade pisze: Te przystawki do Brdy były opisywane w Radioelektroniku. Jakieś liczniki impulsów czy coś w ten deseń. Dokładnie był to zegar ciemniowy. Na klawiaturze nastawiało się czas w sekundach i wciskało przycisk start na przystawce - załączało się powiększalnik. Sekundowe impulsy zwierały klawisz = odejmując co sekundę 1. Po dojściu do zera i kolejnym impulsie na wyświetlaczu pojawiał się znak minusa który dawał sygnał do wyłączenia powiększalnika. Proste, pomysłowe rozwiązanie zaczerpnięte z Radioelektronika. Czytając wtedy ten miesięcznik zastanawiałem się jak wogóle można ingerować w takie cudo. Jak w szkole ktoś miał kalkulator to mówiło się na to komputerek.Swój własny calc dostałem trochę później i był to ELWRO 144. |