SR9P zamilkł |
SQ5KLN pisze: azg pisze: Rozumiem że troll podlega takiej samej ochronie, ale obowiązują go również te same procedury. Nie ma prawnie określonych procedur prowadzenia łączności poza obowiązkiem zapewnienia możliwości identyfikacji stacji z której pochodzi sygnał, czyli w przypadku łączności fonicznych podawanie znaku (są pewne ograniczenia wynikające z RR ITU, na przykład co do treści/tematów czy co do szyfrowania przekazywanych informacji, ale dotyczą one łączności pomiędzy stacjami w różnych krajach). Niestety wg polskiego prawa między "bekaniem", opowiadaniem o lekach na wątrobę czy podawaniem swojej lokalizacji nie ma w sensie prawnym żadnej różnicy (polskie prawo nie reguluje w żaden sposób treści komunikatów). No i możliwości identyfikacji stacji nie ma. Delikwent nie podaje swojego znaku. Zatem UKE jako organ nadzorujący powinien tego pana grzecznie upomnieć o jego obowiązku. A po wielokrotnych wykroczeniach cofnąć pozwolenie. Tak ja to widzę, ale prawnikiem nie jestem. Mogę się mylić... |