SP DX Contest - edycja 2018
Ciekawe Maciek, czy jeszcze ktoś oprócz nas to czyta i jest tym zainteresowany? W każdym razie dziękuję za uzupełnienie informacji i ciepłe słowa.
Krzysiu GIQ podrzucił mi fragment swojego nagrania jako ilustrację nieco innego podejścia do „dual cq”, a właściwie ogólnie do so2r. Jak wiadomo, są „dwie szkoły” dotyczące podsłuchu własnego nadawania w technice so2r. Jedna, której przykładem są powyższe moje nagrania, zakłada podsłuch własnego nadawania w postaci side ton’u w jednej słuchawce, odpowiadającej danemu trx-owi. Inaczej mówiąc, po przejściu na nadawanie na którymś trx-ie, słyszymy co nadajemy w jednej i odbiornik drugiego trx-a w drugiej słuchawce. Druga „szkoła” sugeruje nadawanie bez podsłuchu, tzn. w momencie przejścia na nadawanie któregoś trx-a, obie słuchawki przerzucane są na odbiornik drugiego trx-a. W tym przypadku nie mamy „podglądu słuchowego” na własne nadawanie, ale odbiór z drugiego pasma jest „standardowy” na obie słuchawki bez „zakłóceń” od side tonu. Która metoda lepsza? Myślę, że każdy indywidualnie będzie miał preferencje, jest okazja porównać.
W moim kontrolerze audio mam magiczny przełącznik „ptt”, który umożliwia pracę oboma systemami. Próbowałem jednym i drugim, ten bez podsłuchu nie przypadł mi do gustu. Przy okazji, Maciek, czy przy wykorzystaniu sterowników microham’a jest wybór pomiędzy oboma sposobami?
Poniżej nagranie, również "dual cq" i fragment logu jako przykład drugiej „szkoły”. Bez podglądu do logu nie da się słuchać, stacje pojawiają się „znikąd”, a w przypadku gdy nie jest aktualnie prowadzone qso to w słuchawkach jest tylko szum, jakby operator zrobił sobie przerwę na kawę, hi.

http://bselektronik.pl/pub/spdxc_2018/sn7q_10.mp3
http://bselektronik.pl/pub/spdxc_2018/SN7Q_10.txt

Pozdrawiam. Bogusław sp7ivo


  PRZEJDŹ NA FORUM