SP DX Contest - edycja 2018
Minął termin nadsyłania logów za zawody, można więc już opublikować jakieś merytoryczne informacje i analizy. Jak pisałem wcześniej, praktycznie przez całe zawody nadawałem na dwóch trx-ach stosując technikę „dwa cq”, czyli tzw. 2BSIQ (Two Bands Synchronized Interleaved QSO’s). Wybrałem z nagrań dwa dziesięciominutowe fragmenty ilustrujące tą technikę, pierwszy fragment to najlepsze 10 minut wskazane przez program logujący (240qso/godz. z jedną minutą 360qso/godz.), pochodzące z samego początku pierwszej godziny zawodów. Nasuwa się pytanie, czy użycie tej techniki na tak wczesnym etapie zawodów było zasadne? Analizując wykresy z logów zamieszczone na stronie spdxcontest można przekonać się, że pierwsza godzina takiej pracy na 14/7 MHz (przez 15 minut również 14/21MHz) dało 135 qso, w tym 52 qso na 14MHz, natomiast konkurencja w mojej kategorii low power nadając tylko na 14MHz uzyskiwała 55-61qso. Druga i trzecia godzina na 14MHz to odpowiednio różnica 35 i 18 qso u mnie i 25-45 i około 10 qso u konkurencji. W tym czasie dodatkowo „urobek” na 7MHz wynosił już prawie 200qso i to jest ta realna przewaga nad konkurencją, która dopiero w trzeciej godzinie zmieniała pasmo, mając w dorobku niewiele ponad 100 qso. Widać również ich wcześniejsze przejście na niższe pasmo i tym samym mniej qso na 14MHz w trzeciej godzinie, przy dwóch radiach można było sobie pozwolić na przedłużenie obecności z małym rate’m na zamykającym się paśmie. W kategorii high power zwycięzca, nie stosując w tym czasie techniki so2r, uzyskał na 14MHz w pierwszych trzech godzinach około 325 qso (170/95/60qso), czyli prawie dokładnie tyle co mój wynik w low power. Podsumowując, strata kilku qso w stosunku do konkurencji, które być może były do zaliczenia nadając tylko na 14MHz, została z nawiązką odrobiona na drugim paśmie. Tak więc, wydaje się, że obrana taktyka okazała się skuteczna.
Słuchając nagrania można jednak odczuć, że nie jest to „elegancka” praca, sprawia wrażenie chaotycznej, z częstymi powtórkami. Przy tak dużej ilości wołających stacji, wynikającej z początkowego okresu zawodów i konieczności odbierania grup kontrolnych trudno jest sprawnie kontrolować pile-up z dwóch pasm. Poza tym, nie ma co ukrywać, moje umiejętności nie dorównują takim specjalistom „dual cq” jak ct1boh czy n6mj. Z drugiej strony, spdc contest w naszych warunkach i w kategorii low power to praktycznie jedyne zawody, gdzie można na większą skalę zastosować taką technikę, nie ma więc okazji do jakiegoś permanentnego podnoszenia kwalifikacji w tym kierunku. Tym bardziej cieszy uzyskany dobry wynik i w miarę sprawne wykorzystanie tej techniki.
Drugi zaprezentowany fragment pochodzi ze „spokojniejszego” okresu zawodów i jest o wiele przyjemniejszy do słuchania.
Słuchać należy oczywiście na stereofoniczne słuchawki.
Poniżej nagrania i fragmenty logu do śledzenia w celu ułatwienia słuchania.

Nagranie: http://bselektronik.pl/pub/spdxc_2018/test_1_10.mp3
fragment logu: http://bselektronik.pl/pub/spdxc_2018/SN7O_10.txt

Nagranie: http://bselektronik.pl/pub/spdxc_2018/test_2_10.mp3
fragment logu: http://bselektronik.pl/pub/spdxc_2018/SN7O_20.txt

Pozdrawiam. Bogusław sp7ivo


  PRZEJDŹ NA FORUM