Prawda czy Fałsz - MmanaGal i inne.....
@ SP9FYS Jasne! Będą i są lepsi i ja za tym jestem jak najbardziej! Masz dzieci? Masz wnuki? Nieliczni z nas tylko są sami reszta czyli prawie każdy tak ma. I ja jestem bardzo szczęśliwy że Oni sobie dają radę. Mają lepsze wykształcenie , lepsze narzędzia , lepszą wiedzę życiową... ( zależy ile mają lat bo nie znalazłem nikogo kto by się na cudzych błędach uczył)I bardzo dobrze! O to jak to się mówi Polska walczyła. Tylko kiedy widzę ile jest jeszcze do zrobienia to mi ręce opadają. Druga rzecz, mam do emerytury ile mam i już jestem margines! Zdaniem innych "komputerowych" inżynierów ja się nadaje tylko na ciecia lub nawet gorzej , do zbierania puszek po parkach. I takich "nas" jest całe pokolenie!Nie ważne że jestem elektronikiem , elektrykiem, radiowcem. Że radzę sobie z każdą siecią elektryczną bez ograniczenia napięcia. Nie! Panu już dziękujemy! Wszędzie jest niedobór fachowców ale gdzie nie pójdziesz to wszędzie raptem nadmiar! Mówię o fachowcach czyli o ludziach DOBRZE opłacanych a nie zatrudnianych na zasadzie "murzyn zrobił swoje". Niestety to życie kształtuje charaktery i czasem ta gorycz rozlewa się również po pasmach. Zobacz QRG 7,040 +- 10 kHz. Jak Rosjanie z Ukraińcami się nienawidzą. Żrą się jak psy. Ich ukształtowało życie i sytuacje które ich spotkały. Pasma radiowe i wiedza to tutaj tylko sprawa drugorzędna. Ja nie odpowiadam pogardą na pogardę , może takie wrażenie odniosłeś ale to mylne. Ja tylko stwierdzam fakt ze coś takiego istnieje, a z punktu psychologii moze to byc forma obrony przed problemami dnia codziennego, i tylko tyle.

Co do radiotechniki to powiem Ci że zauważyłem pewien paradoks odnośnie prędkości dźwięku i światła. Rodzice mówią do dzieci kiedy te maja lat 15/17 a ten głos dociera kiedy one maja 30 /40 /50... To jest jakis paradoks fizyki kwantowej chyba... wesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM