List otwarty do Prezesa Oddziału Terenowego nr 15 PZK w Łodzi - Kolegi Przemka SP7VC
Kolego Przemku,
piszę tu, ponieważ jest to jedyna możliwa droga uzyskania sprostowania rzeczy na mój temat, które ostatnio pojawiły się na stronie OT15 przy okazji informacji o terminie Walnego Zgromadzenia w naszym OT:
https://ot15.pgk.net.pl/
Ze zdziwieniem przeczytałem informację (w sumie powinienem być z siebie dumny, że mam aż TAKI wpływ na Zarząd OT) - pozwól, że przytoczę fragment komunikatu ze strony:

"Obecny na spotkaniu Zarządu w dniu 14.03.2018 kolega Cezary SP7UKL członek naszego oddziału nie wyraził zgody na przedstawianie programów wyborczych przez kandydatów i ich upublicznienie na naszej stronie oddziałowej.
Zarząd przychylił się do prośby kolegi SP7UKL i pozostało przyjęte tylko wysłanie zgłoszenia : imię, nazwisko i komórka w której chciałby on pracować."

Zawsze wiedziałem, że goście na posiedzeniu Zarządu OT są goścmi, którzy mogą wyrazić swoje stanowisko, ale Zarząd nie musi się z nim zgadzać - co oczywiście miało miejsce - przypomnę Ci, że podobne poparł mnie Jerzy SP7CBG i Tomek SP7V - obaj także byli goścmi na tym posiedzeniu, jednak z jakichś (znanych tylko Tobie) powodów wymieniłeś tylko moją skromną osobę. Mój wniosek zaakceptowali wszyscy obecni na posiedzeniu członkowie Zarządu - nie powiesz mi chyba, że ich omamiłem czy zahipnotyzowałem, aby mój wniosek poparli - sam byłeś w końcu także za. Użyliśmy rozsądnych argumetów, z którymi wszyscy obecni się zgodzili - więc po co pisać takie bzdury???
Jeśli to było AŻ TAK ISTOTNE, to trzeba było to zawrzeć w protokole z tego posiedzenia:
https://ot15.pgk.net.pl/index.php?id=894

Usłyszałem dziś z ust kilku kolegów, że złożyłeś mi tym samym "pocałunek śmierci" na najbliższe wybory.
Kłopot polega jednak na tym, że póki co nie zamierzałem startować w wyborach do Zarządu OT.
Ktoś inny podpowiedział mi, że zrobiłęś mi dobry PR przed wyborami, ale jak pisałem wyżej póki co nie przymierzam się do Twojego stanowiska.

Może jednak, skoro tak się mnie boisz że Cię pokonam, to warto by się bliżej przyjrzeć temu wszystkiemu???

Zapewniam CIę, że jeśli podejmę decyzję o kandydowaniu do władz naszego OT, to nie omieszkam się podzielić z Tobą wizją i pomysłami na przyszłą kadencję. Nawet jeśli nie zostanę wybrany, to może ktoś odważny zrealizuje choćby część z moich pomysłów.

Proszę kolegów o uszanowanie czytających i samego forum, i nie pisanie bzdur w tym wątku.


  PRZEJDŹ NA FORUM