Antena HF20A BG7PNV multiband 1-57MHz (kopia z korektami)MIL-2 MIL-1
[quote=SP1AP]
    sp9nrb pisze:

      sq5gvy pisze:

      Beverage jest anteną odbiorcza a nie nadawczą. Swoje zalety, odbiorcze, wykazuje powyżej pewnej długości. Zysk w jej przypadku polega na poprawie stosunku sygnału do szumu oraz charakterystyce z maksimum na niskim kącie elewacji. Antena z filmu charakteryzuje się głównie niską sprawnością i to nie jest urok ale wada. Zalet anteny Beverage raczej nie posiada.
      Nie wszystko co się świeci to złoto jak nie wszystko co ma opornik na końcu to Beverage.


    Błysnąłeś jak gwiazda ze spalonego teatru. Powtarzanie zasłyszanych opinii geniusza z ciebie nie zrobi. Gdybyś zapoznał się z dowolną książką na temat techniki antenowej to byś może wiedział, ze ta antena jest także anteną nadawczą. A gdybyś jeszcze znał choć trochę historię, to była to bardzo popularna antena gdzieś do lat 70. A dla dokształtu proponuje str 252 Fale i Anteny Jarosław Szóstka. Oraz str 168 tamże.



Józku może trochę wyhamuj, co?
Antena Beverage jest jednak wybitnie odbiorczą, bo jak sobie wyobrażasz nadawanie na KF z anteny umieszczonej 10cm nad ziemią lub niżej(w trawie)?cool[/quote]

I to jest właśnie problem niewiedzy. Bo są nawet anteny "podziemne" Antena jest zagrzebana płytko w gruncie oczywiście jest przysypana właściwym piaskiem . Jeżeli antena jest blisko nad powierzchnią przewodzącą to zaczyna pracować jako szczelina promieniująca (tak pracują anteny telefonów komórkowych i mikrofalowe anteny nadawcze), czy nawet antena -drut leżący na śniegu. Kolejny problem to anteny z falą bieżącą zakończone opornikiem. To masz Beveraga ale i w rombie i w V. Ale gdybyś zwrócił uwagę na opis tych anten u L. Bieńkowskiego, to on tam pisze wyraźnie że i tak energia tracona w rezystorach powoduje wsteczne listki i dlatego można się o nią (traconą energię) nie martwić. Wiele wynalazków antenowych opracowali Rosjanie (i Amerykanie chyba też) tylko, że było to uwidocznione w literaturze dla profesjonalistów. Przykład jednego z ostatnich takich cudów to antena logarytmiczna spiralna. Oczywiście obowiązkowy kolor zielony lub niebieski. Promieniuje kiepskawo ale jest szerokopasmowa i nie za duża. Innym problem, to jest to, że w warunkach amatorskich nie wszystko można powtórzyć czy też nawet użyć. Inny problem, że są to meandry techniki antenowej i raczej w popularnej literaturze tego nie znajdziesz. A jeżeli to jeszcze ciekawostki na Bałtyku były wyspy, które robiły za anteny dla bardzo długich fal. A okręty podwodne ciągnęły za sobą długi drut który pracował jako antena w zanurzeniu.


  PRZEJDŹ NA FORUM