Dziwne ogłoszenia na giełdzie
nieadekwatne ceny
No to dziś kolejna zagwozdka. Dlaczego wielu ogłoszeniodawców dalej rżnie głupa i podaje lokalizację "Polska", "Internet" itp bzdety, lub wcale nie podaje lokalizacji przedmiotu sprzedaży, chociaż często jest oferta odbioru osobistego. Bo moim
zdaniem jeśli ktoś boi się podać lokalizację, to prawdopodobnie chce sprzedać coś niezupełnie uczciwie i co wtedy?
Tu np ciekawostka z tej dziedziny, http://gielda.qrz.pl/wyswietl.asp?id=149140 i czy do takiego oferenta można mieć zaufanie? Niby my, krótkofalowcy, a zwłaszcza nadawcy powinniśmy sobie ufać, ale czy to jest nadawca? Czy za takiego można go uważać jeśli się tego wstydzi???
Takie ogłoszenia moim zdaniem kwalifikują się do usuwania z giełdy.
No ale to jest tylko moje zdanie i oczywiście każdy może mieć odmienne. cool


  PRZEJDŹ NA FORUM