Anteny kf a cieki "żyły wodne"
    sp9aki pisze:

    Nieżyjący już kol. Genek SP9HFW długi czas eksploatował zmodyfikowaną przez siebie antenę G5RV, którą rozwiesił skośnie
    względem ulicy Armii Czerwonej w Oleśnie Śl.
    Pracował długo na "Bartku" mocą ok. 1 W output na paśmie 3,7 Mc.
    Pod anteną z pewnością biegły liczne "cieki" w postaci rur wodociągowych i inne "druty".
    Widać było ich korzystne oddziaływanie, wystarczyło przepatrzyć papierowy log kol. Genka.

    Obecnie w Oleśnie Śl. nie ma już kol. Eugeniusza, wspomniana ulica Armii Czerwonej też już przeszła do historii,
    ale owa antena nadal dumnie trwa i odbiera fale z całego świata.




Jacek, ja Gienka znałem osobiście, bo razem należeliśmy w Opolu do SP6PAZ i on tam też często bywał, chociaż już miał problemy ze zdrowiem.
To był równy chłop i po spotkaniach w PAZ wiele godzin przegadaliśmy razem na dworze letnią porą.
A jego G5RV w zasadzie nie była modyfikowana, tylko na odcinku płaskiego kabla miała nasuniętą igielitową osłonkę mającą rzekomo chronić ten
telewizyjny kabel przed promieniami UV, ale czy to faktycznie tak działało? eh

Gienek miał Kenwood'a TS-570S, świetne radio z pasmem 6m i automatyczną skrzynką. Ciekawe kto je dorwał po jego "odejściu".cool


  PRZEJDŹ NA FORUM