Egzamin na świadectwo operatora w służbie radiokomunikacyjnej amatorskiej 2018 |
[quote=canis_lupus] Wolf pisze: canis_lupus pisze: oraz operatorkę foniczną (działam tylko na fonii 2m/70cm, więc o innych pasmach się nie wypowiadam) Czemu foniczną? Egzamin powinien być ze wszystkiego. Ludzie nie wiedzą ile pasma zajmują jakie mody cyfrowe. Egzamin to powinien byc przekrój. Zobacz sobie amerykański. Jest prosty, ale z sensem... Tiiiaaa! Skoro nawet w kursach na prawo jazdy zrezygnowano z idiotycznego wymogu znajomości budowy silnika, to dlaczego radioamator(nieprofesjonalista!) ma wkuwać wzory i znać budowę urządzeń, których używa? To taki sam idiotyzm, jak wymóg znajomości budowy i zasad działania silnika samochodowego. Skoro awarię auta usuwa kwalifikowany mechanik, to awarię sprzętu nadawczo-odbiorczego tym bardziej musi usuwać kwalifikowany(i to znacznie wyżej!) "mechanik". Ani kierowca samochodu, ani operator radiowy paluchów do silnika i do radia pchać nie powinni, a już absolutnie nie powinno się tego od nich oczekiwać, to chyba logiczne! Kierowca ma obowiązek posiadać umiejętność kierowania autem, a krótkofalowiec umiejętność obsługi radia i szlus, koniec, kropka. Wszelkie inne oczekiwania w stosunku do nich to czysta paranoja! |