FM-link
    sp3mil pisze:



    3. Niektóre Baofengi są naprawdę fajne (modulacja, widmo, koszt, akcesoria) i nie widzę żadnego sensu wydawania 2 tysiaków na radio bo taka jest moda w tzw. środowisku. Radio to ma być przyjemność a nie szpanowanie że zamiast nakarmić porządnie psy znalazłem 2 żyrantów (czy mam dowód osobisty). Czy że FM jest be (bo nie porozmawiam z Łodzią - do tego mam telefon, czy że nie jestem krótkofalarz - no i co z tego? dla mnie to nie problem, to problem środowiska wesoły).


Może starczy zaglądania do portfeli innym. Mam się jarać chińskim badziewiem, żeby innym było miło? Kupuję to na co mam ochotę i na co mnie stać, a nie będę się zastanawiał, czy przypadkiem, ktoś nie poczuje się urażony faktem, że kupię sobie Icoma zamiast Baobrzdęka. To nie jest ani wstyd ani obciach kupić sobie markowe radio, a do głowy by mi nie przyszło brać raty na hobby.
Jak napisałeś. Radio to ma być przyjemność, a dla mnie takową jest ustawienie sobie na półce Icoma czy Yaesu i nie jest to żaden szpan, tylko każdy ma swój pomysł na to hobby i wystarczy skupić się na sobie, a nie zaglądać do garów sąsiadom. taki dziwnytaki dziwnytaki dziwnytaki dziwnyjęzorjęzorjęzor


  PRZEJDŹ NA FORUM