SP DX Contest - edycja 2018 |
Skończyło się jedno święto a już nadchodzi nowe. Teraz będzie coś dla ucha a nie dla brzucha, Mamy propagacyjny dołek, słońce "piegów" nie ma ale np. wczoraj nieco było słychać również na 20m. Wczesnym popołudniem głośno wychodzili JA a później W8 i dalej z W7, bo East Coast to normalka. Oby powtórzyło się w najbliższy weekend. Jestem przekonany, że będziemy mieli zajęcie przez 24 godziny. Wystarczy rozciągnąć nieco drutów na czas zawodów, odkurzyć mikrofon i naoliwić kowadełko. Tradycyjne "Good luck in the contest". 73! |