GKR PZK.
Witam

Skoro opublikowano na tym forum Sprawozdanie GKR, to jako były członek GKR PZK podzielę się kilkoma refleksjami.
Po przeczytaniu jestem pod wrażeniem szczegółowości.

Dokument podpisany tylko przez Przewodniczącego GKR jest napisany w myśl zapisów Statutu PZK, co do zakresu obowiązków działalności GKR.
Znając Osoby ze składu GKR domyślam się chyba słusznie, że Jurek CBG albo nie uczestniczył przy formułowaniu tego sprawozdania, albo nie zabrał głosu, albo został przegłosowany 3:1 - jeśli było głosowanie (?).

W moim odbiorze, z uwagi na zastosowany styl dokumentu, użyte sformułowania, mocne stwierdzenia - jest on jednoznacznie negatywny. Można odnieść wrażenie, że jest wręcz tendencyjny w swojej formie wypowiedzi.

Taka sytuacja stawia w pewnych punktach w wątpliwość skuteczność działań "najwyższego organu kontrolnego PZK" przez okres ostatnich 2 lat i nasuwa pytanie czy w takim razie GKR ma moc sprawczą poza kontrolną i nadzorem?
Dokument ten, opublikowany w momencie rezygnacji z dalszych pracy w GKR Przewodniczącego i Sekretarza, może sugerować bezsilność GKR i zastanawiać czemu taka jest?
Nie wyjaśnia tego np. krótkie, ogólne zdanie: "Brak współpracy Prezydium z GKR".

Do podstawowych obowiązków Głównej Komisji Rewizyjnej należy m.in.
"stała współpraca z Zarządem Głównym PZK oraz organami jednostek organizacyjnych PZK".
Jestem więc ciekaw czy w myśl powyższego przed opublikowaniem Sprawozdania przez ustępujący GKR było ono z Nimi konsultowane?

Myślę, że dla pełniejszego obrazu kondycji PZK, za pewien czas Prezes, Prezydium, ZG PZK i inne wymienione w Sprawozdaniu jednostki organizacyjne ustosunkują się do tak poważnych, negatywnych, różnorodnych ocen, opinii, zarzutów, zaleceń i wniosków końcowych GKR.


  PRZEJDŹ NA FORUM