Próba legalizacji zatrudniania członków PZK w PZK?
Andrzej, z tych 400 osób to oczywiście tylko garstka jest aktywna. To właśnie chciałem pokazać, że tak jak napisał MRN (dość optymistycznie) tylko aktywnych jest kilka procent.
To, że ludzie są w PZK to tylko głównie przez biuro QSL. Druga grupa, to sentyment. Być może ja do tej drugiej grupy się zaliczam. Brakuje mi tylko 3 krajów, które przez biuro nie przyjdą. Mogę się realizować w innym stowarzyszeniu, bo tu przynajmniej nikt niczego nie blokuje, widać efekty pracy i ludzie są zadowoleni.
Podałes dobry przykład stowarzyszenia z Dąbrowy Górniczej. Gdyby było tak dobrze w PZK, to ono by nie powstało.
Co do federacji, to są w Polsce różne i nie ogranicza to działalności zrzeszonych podmiotów. Tu chodzi bardziej o reprezentację. Na Opolszczyźnie mamy już taką od kilku lat.


  PRZEJDŹ NA FORUM