Próba legalizacji zatrudniania członków PZK w PZK? |
I jeszcze jedno Andrzeju SP9ENO, a SP9AKI niech czyta ze zrozumieniem. Ostatnia propozycja projektu Statutu obejmowała w zasadzie tylko zmiany wynikające z PoS, które miały zostać formalnie ogłoszone w Dz.U. na kilka dni przed naszym Zjazdem, a dawały one mam 24 miesiące na nowelizację naszego Statutu, czyli do maja 2018. Gdyby wówczas szanowni delegaci przyjęli te poprawki, to moglibyśmy spokojnie czekać ze zmianami jeszcze kolejne 2 lata. Podczas Zjazdu w Burzeninie delegaci woleli zajmować się wszystkim, ale nie Statutem. W momencie głosowania wyznaczyli już zwołanie Zjazdu Nadzwyczajnego. Na tym zjeździe można było zrobić wszystko ze Statutem, tylko nikomu się nie chciało, bo to był Zjazd Spr-Wyborczy, który miał zapoczątkować wielkie zmiany w PZK. Teraz, po dwóch latach, okazuje się, że jest tak samo, chociaż niektórzy twierdzą, że jeszcze gorzej. Wszyscy krzyczą wokół- Żądamy zmian. Tylko jest jeden drobny problem. Delegaci ich nie chcą i możesz co najwyżej ich .... w czoło pocałować, lub we wskazane miejsce. |