Próba legalizacji zatrudniania członków PZK w PZK? |
SQ8PIW pisze: Zbyszku, z całym szacunkiem,ale...nie rozumiem, dlaczego ludzie chcą być bardziej święci od samego Boga. Czy w Kanie Galilejskiej, Pan Jezus zamienił wodę w...kozie mleko? A tak na marginesie. Jeśli ,,ktoś" z drugim ,,ktosiem" znając się z eteru X lat, spotkają się ,,oko w oko" , to niby dlaczego nie mieliby się trącić kieliszkiem, lub puszeczką złocistego napoju. Może jestem jakimś odszczepieńcem ,ale tak uważam. Waldek, ludzkość po to stworzyła wspomniane napoje, żeby z nich korzystać. Wszystko jest jednak dla ludzi mądrych. Nie ma żadnej przeszkody, żeby dwóch kolegów "rozpracowało" nawet ośmiopak . Tylko czy o tym od razu musi wiedzieć cały świat "kto z kim, ile i czego"? Generalnie obserwuję i coraz bardziej dochodzę do wniosku, że koledzy bardzo ładnie dali się wmanewrować w dyskusję zastępczą, ale o tym kiedy indziej. Czy wiecie, że od wczoraj PZK powinien być w Księdze rekordów Guinessa w kategorii "rekord świata w najkrótszym pełnieniu funkcji w organizacji"? Dla informacji ten rekord wynosi 31 minut. |