| "Pracownia" krótkofalarska na Bielanach |
OT pisze: No dla początku zrozumieć, ile takich osób są. Na temat klubów - z tego, co wiem, najlepsze "pole antenowe" to chyba u sp5kab (mówię o w-wie oraz poblizu). ale wszystko jedne jest zamałe. Mamy na bielanach, np, arcelorMittal - duża ilość miejsca i wysokie rury. może być (!!) coś i uda się. Mieszkalem pare lat w Warszawie, w tym ostatni rok w okolicach Lasu Bielanskiego. Tez myslalem tak jak ty ze jesli kawalek zielonego i wysokie drzewa to bedzie dobrze. Niestety nie bylo. W okolicach duzych zakladow, tak jak wspomniany przez ciebie Mittal, bedzie jeszcze gorzej. Cos tam oczywiscie bedzie slychac, ale na wysokich pasmach propagacji nie ma, a na niskich jest kaszana bo QRM. Nie przedstawiasz sie znakiem a wiec wnioskuje ze albo go nie posiadasz albo jestes raczej swiezym ham ? Zeby sie przekonac jaka jest roznica pomiedzy miejskim a chocby nawet podmiejskim QTH namawiam cie na probe z jakims prostym odbiornikem SSB w terenie. Oczywiscie nie zniechecaj sie, szukaj ludzi, nawiazuj kontakty a nuz znajdzie sie ktos chetny ? |