Przyzwyczajenie do swego nazwiska, do swego znaku krótkofalarskiego, do swej twarzy.
To coś co człowieka dyskryminuje?
    EI2KK pisze:



    Ja mam już piąty znak.. i to nie dlatego że sam sobie takie fanaberie powymyślałem.. dlatego że taka była procedura.. jedyna zmiana niejako na własne życzenie to zdanie egzaminu z CW,

co Ciebie powstrzymuje przed kolejną zmianą znaku?
tym razem na własne życzenie ?(jeśli można)
co innego jeśli "muszę" zmieniać co innego jeśli "mogę" zmieniać,
widać ze Ty zmieniałeś dlatego że "musiałeś" nie dlatego że "mogłeś",
inaczej,
prościej dla Ciebie,
czy jeśli byś nie musiał to byś zmieniał znak pięć razy ? :-)
bo z tego co tutaj "skrobiesz"wygląda że raczej
byś nie zmieniał jeśli by Ciebie nie "przymuszono",
jeszcze inaczej,
piszesz ze "zmiana znaku" to nic takiego ,wszak to tylko znak,
zmieniałeś go 5 razy ,
zmieniałeś choć wygląda że wcale tego nie chciałeś,
ale nas którzy nie muszą zmieniać,
przekonujesz
"że to nic takiego,to tylko zlepek znaków"



  PRZEJDŹ NA FORUM