Karta Informacyjna Członka PZK |
Witam. choć zdania są podzielone, niektórzy twierdzą że temat sztuczny, inni że "wart pióra", rozwija się na kilka stron (jak każdy dotyczący Związku). sp7utz pisze: ... Wypełniałem dokumenty w PDF Kreatorze później trzeba wydrukować, podpisać wsadzić do skanera i wysłać.To się nazywa ekologiczny przesył dokumentów bez papieru.Chyba tego na razie nie przeskoczymy,ale warto o tym pisać i mówić. A co ma zrobić ktoś kto nie ma komputera i skanera? Zdany jest na łaskę innych. Taka ekologia, i tak musisz drukować, aaa, chodzi o oszczędność na kopercie i znaczku!?! Hmm! Ciekawie określił to Jurek : HF1D pisze: ...Anachronizmem jest sam wymóg drukowania dokumentu i składania podpisu, a następnie skanowania...Czy to jest naprawdę takie trudne do zrozumienia? I te anachronizmy są nie do wyplenienia ponieważ nie ma woli zarówno na dole jak i na górze, żeby cokolwiek zmienić. Duża część członków Związku chce tkwić w mrokach lat pięćdziesiątych, sześćdziesiątych ubiegłego wieku. SQ5KLN pisze: ...Zakładając że członek nie jest "wirtualny", to tak czy siak pofatyguje się do OT aby chociaż przybić piątkę z kolegami i poznać swojego prezesa OT, więc w czym problem żeby osobiście doręczył kwit? Przecież członkostwo w PZK to aktywne uczestnictwo w życiu organizacji a nie tylko płacenie składek SP6IX pisze: A jednak nic się nie zmieniło w pzk ,przykro się to czyta. Pozdrawiam. |