Z życia PZK.
Pamiętam, że kol. HF1D deklarował czekać do końca stycznia 2018 na wewnętrzne rozwiązanie tego problemu w Łodzi.
Dzisiaj jest już 5 luty 2018.
Czy już tak się stało (jak oczekiwał szef GKR), czy ten OT PZK nadal egzystuje bez swego statutowego ciała?

To taj jakbym zapytał się mojej żony za pośrednictwem facebooka..."gdzie są moje skarpetki?" bardzo szczęśliwy


  PRZEJDŹ NA FORUM