| Zamiar budowy statutowej siedziby PZK. |
SP0P pisze: No teraz w trosce o wyprostowanie spraw, a szczególnie finansowych, zadaj pytanie w swoim OT, dlaczego są przetrzymywane Twoje i nie tylko Twoje składki członkowskie na koncie OT-50, pomimo ponagleń Skarbnika PZK. SP5OK pisze: No chyba, że komuś celowo zależy na rozkładzie PZK aby przykryć jakieś szmondackie szwfindle...Ale to tylko moja teoria, rodem z kanonu teorii spiskowych wygłaszanych tu i ówdzie. I możesz z czystym sumieniem zapytać w OT-50 komu zależy na Twojej teorii, rodem z kanonu teorii spiskowych wygłaszanych tu i ówdzie. Robert, wiem, że nie pytasz, bo nie obawiasz się o swoje składki. Ale odpowiem częściowo na Twoje nie zadane pytanie. Otóż odkąd zatrudniono w PZK urzędnika gryzipiórka który dostrzega drzazgę w czyimś oku a nie dostrzega belki w swoim,urzędnika który za 1500.00zł netto przenosi papiery finansowe z Kordeckiego do Biura Rachunkowego,odtąd ja jakoś niechętnie przekazuję pieniądze do Centrali.Robię to w miarę swojego wolnego czasu, oddawanego na cele społeczne naszej organizacji. Robię to tak, ABY ŻADEN Z CZŁONKÓW ODDZIAŁU W GLIWICACH NIE PONIÓSŁ ŻADNEJ SZKODY Z TEGO TYTUŁU. Miało być po Zjeździe w Burzeninie taniej, a okazuje się, że teraz obsługa finansowa PZK kosztuje około dwa razy więcej. Kiedyś można było bez problemów porozmawiać z księgową w Bydgoszczy i wszystko migiem wyjaśnić. Teraz do Biura rachunkowego nie ma dostępu, a z humorzastym urzędnikiem kontakt i rozmowa jest trudniejsza niż z Urzędem Skarbowym. Kiedyś księgowa upraszczała, eliminowała zbędną biurokrację.Teraz zostały wyeliminowane jej uproszczenia. Tylko dlatego, że ktoś się kocha w papierologii. I może na tym skończę, aby nie napisać za dużo. Wiec jak Bóg Kubie, tak Kuba Bogu. Andrzej sp9eno |