Termin płacenia składek PZK za 2018.
ilu nas zostało???
    sp3mil pisze:


    A kto mówi o kwestiach indywidualnych? Rozmawiamy o organizacji i składce, musisz znaleść argumenty żeby mnie zachęcić. Czasy lat ~80 gdzie traciło się licencje bo wylali z PZK to należą na szczęście do przeszłości, marzą sie niektórym powroty chyba. Za to ochrona prawna globalna jest istotna. Nie widzisz żadnych zagrożeń to poczekaj trochę co będzie z 1.2 GHz wesoły
    20 zł x 3000 to masz 60 kzł/mies. Nie starczy na konkretne działania ogólne prawne i to na poważnie? Jaja sobie robisz z dyskusji (za przeproszeniem) bo mam inne tezy niż reszta w stadzie.


aa, to ja nie zauważyłem, że na samą obsługę prawną chcesz 20 zł/mc czyli 240 rocznie. Tak, to się na luzie da zrobić. Przepraszam, wydawało mi się, że mówisz o składce rocznej.
Już się zamykam
Jeżeli chodzi o pasma - one się same nie pojawiły, trzeba je było wydreptać. Piszesz o 1.2G a zapominasz że jeszcze niedawno były poważne zakusy na 70cm i jedyną organizacją konsekwentnie walczącą było PZK. Indywidualnie były dwa głosy, inne stowarzyszenia się nie odezwały...

    sp3mil pisze:


      sp9mrn pisze:


      Możemy również organizować zawody za własną kasę (bo ty nie startujesz ,- ) ) Skończy się to tak, że będziemy startować wyłącznie w zagranicznych, bo nikt ich nie zrobi.

    A to jakiś problem ogólny jak np. 1.2 GHz? Czy zagadnienie dla zainteresowanych zawodami które można sobie zrobić samemu jak się będzie miało fantazję?

Oczywiście można. Ale poważnie robione zawody (podkreślam POWAŻNIE) to istotny element edukacyjny. Mało co mobilizuje tak jak rywalizacja. Chcesz wygrać z Zenkiem to się kształcisz, rozwijasz, uczysz. To procentuje również w twoim środowisku. Oczywiście nie mówię o zawodach będących zawodami tylko z nazwy.

    sp3mil pisze:


    Że ile?
    Leszczyński jest klubowy i utrzymuje się sam. Składki nie brałem z powietrza. Rozumiem że tu działają sny o potędze, moge sobie postawić gdzieś za masę kasy w lokalizacji komercyjnej (naiwniaki zapłacą) to stawiam i można się posprzeczć na grupach jaki to w przewalaniu forsy zebranej od innych jestem king. Wytłumacz mi na co tyle forsy idzie bo trochę nie dorastam.

Że dokładnie tyle. Jak ktoś ma szczęście tak jak ty albo ja, to stawia przemiennik na dachu dziesięciopętrowca i ma kłopot z głowy. Jak ma mniej szczęścia to pozostają mu komercyjne lokalizacje.
Kwota którą podałem to kwota faktury, którą PZK dostaje za wiele lokalizacji w Polsce. Tyle, że to samo PZK wynegocjowało, że ta kwota jest prawie w całości refundowana.
Musisz zrozumieć, że fakt posiadania przez Was fajnej lokalizacji nie oznacza, że wszyscy taką mają. Poza tym koło Leszna jest płasko. Na śląsku trzeba stawiać wysoko. Nie ma rady.


    sp3mil pisze:


      sp9mrn pisze:


      No i oczywiście kluczowa sprawa - jeżeli z modelu stowarzyszenia przechodzimy na model komercyjny, to nie licz na to, że ktokolwiek (a nie dwie czy trzy osoby) będą pracować społecznie. Ani zarząd, ani QSL managerowie ani ja - no bo z jakiej racji.. -)

      I bardzo dobrze. Dawno tak powinno być.


Jeżeli podane przez ciebie kwoty były w skali miesięcznej, to problem nie istnieje. Tyle, że może być mało chętnych.

Poza tym ja jestem od roboty a nie od namawiania. ,-)


  PRZEJDŹ NA FORUM