Pilna prośba o pomoc
Tak, inżynierów tragicznych, ale cóż to ma za znaczenie jeśli ludzi też niezbyt ludzkich.
Owszem, studiuje i owszem, nie rozumiem tego zagadnienia.
No i to by było na tyle, z tego co kolega psycholog/detektyw odkrył.
A reszta kolegów z roku z podobną nadzieją czyta teraz to forum.
I nie kończyłem technikum telekomunikacyjnego. Gdybym kończył z pewnością pisał bym na tym forum ze to banalne i ze jak można pytać.


  PRZEJDŹ NA FORUM