Historia II Wojny Światowej Walka wojskowych wywiadów radiowych Czy tylko Enigma ?
Heterodyna ze starego Pioniera była do namierzenia w promieniu około kilometra. Szczególnie gdy pracowała na falach krótkich. Do namierzenia bez większych problemów.
Mało kto wie, ale analogiczny problem występował z słuchaniem "wywrotowych stacji" w latach czterdziestych i pięćdziesiątych. Dlatego tez częstotliwości nadajników RFE i RS były tak dobierane by na częstotliwościach większych o 465 kHz (początkowo takze 110 kHz) pracowała jakaś stacja dalekopisowa lub inna radiofoniczna. Często takie stacje celowo uruchamiano by "osłaniać" odbiorców.
W czasie okupacji odbiorniki do specjalizowanych nasłuchów wykonywanych przez AK były budowane niemal zawsze w dobrych metalowych obudowach. Konstruktorzy wiedzieli w czym problem bo Falkenhorn nie miał idiotów. Na szczęście tak okupanci jak bezpieka dała sobie w pewnym momencie spokój z "polowaniem"....
Jednego takiego podoficera z Falkenhorna oprowadzałem po Muzeum Powstania warszawskiego. Służył w tym czasie w Warszawie. Był bardzo wzruszony po wyjściu z ekspozycji, mimo swoich ponad 95 lat...


  PRZEJDŹ NA FORUM