REMOTE jak to ugryźć . Moje doświadczenia
[quote=sp9uxy][quote=sq9kdt]
    sp9uxy pisze:

      sq9kdt pisze:

      Wyłącznie miejsce zainstalowania radiostacji. Możesz podać że pracujesz remote ale to jest 2 rzędna informacja.


    Dla mnie jednak istotna informacja, za taką łączność nie wysłałbym karty QSL.


Niby dla czego nie wysłał byś? To to samo co siedział by przed radiostacją operator , różnica jest taka że zamiast panelu radia ma przed sobą komputer i siedzi 30m od radiostacji bo mu tak wygodniej[/quote]


Tak 30m to tylko wygoda ale 300km to już chyba nic z krótkofalarstwa nie ma, tak rozumiem chatka w lesie
małe zakłócenia itp.[/quote]

Brednie. Nic z krótkofalarstwem nie ma wspólnego antena Long Wire rozwieszona między blokami gdzie na 300m kwadratowych mieszka 200 rodzin. Owszem też bym protestował że jestem przeciwko gdybym miał jakiekolwiek warunki antenowe, ale ich nie mam i to jedyna alternatywa , przenieść radio gdzieś na wieś. A tam kilka hektarów pola, jakiś las, brak domów , nikomu nie zakłócasz , nikt tobie nie zakłóca. Można wieszać wszystkie anteny jakie zna człowiek i się cieszyć ( na ile fundusze pozwalają). A w bloku to jak nam pozwolą na 2 anteny na dachu gdzie i tak poziom tła jest minimum na S7 to sobie możemy co najwyżej na 80m pogadać albo na 2m lokalnie ględzić. Bo nic innego nie usłyszymy!!!!!. Jak sami budujemy całego remote z antenami i jest to nasze to tak samo jak bym miał sporą działkę i radio pod ręką. Inaczej wg mnie ma się to jeżeli korzystamy z płatnych /bezpłatnych remote gdzie będąc w SP , wołamy z radiostacji znajdującej się np w Australii . To całkowicie pomijam i też nie wysłał bym karty. Mówię tylko o możliwości rozwoju siebie i swojej stacji wykorzystując działkę na wsi czyli przenosząc panel sterujący radia z działki do miasta. Nawet krótkofalowcy z 50 letnim stażem interesują się tematem bo są mądrymi osobami ,i też mają dosyć starego dipola wiszącego od 20 lat i ględzenia na 80m bo na DX nie ma szans . ,) No ale nie każdego da się przekonać, pytanie tylko czy należy przekonywać ,) Kto ma możliwości to po prostu to zrobi i nawet nikt nie będzie w stanie się zorientować czy korespondent nadaje z QTH gdzie jest radio czy obecnie jest z laptopem np w Tatrach na wycieczce ,)


  PRZEJDŹ NA FORUM