Krótkofalowanie, antenki a rozrusznik serca
    sp9nrb pisze:



    Tylko implementacja tego na nasz krajowy grunt.
    A inna sprawa, że przydało by się coś takiego jak dozymetr, który by ostrzegał o przekroczeniu pola.

    P.S. Na Ebay i podobnych pojawiło się trochę różnych bajerów pomiaru pola. Może by coś podeszło


Dozymetr służy do pomiaru dawki promieniowania pochłoniętego w wyniku ekspozycji a nie jego natężenia.

A odnośnie zasadniczego tematu to czy są jakieś zalecenia odnośnie użytkowania telefonów komórkowych przez "nosicieli" rozruszników?
Taki telefon przenoszony w kieszeni marynarki może wytworzyć znacznie większe natężenie pola EM niż antena oddalona o kilkanaście-kilkadziesiąt metrów.
Do tego telefon pracuje impulsowo.

Pozdrawiam
Andrzej SQ5GVY


  PRZEJDŹ NA FORUM