Diamond - patrzcie za co płacicie! |
To nie jest do końca tak jak myślisz. Nikt mi nie zabrania zaopatrywać się u innego dystrybutora, skoro oferuje on lepsze ceny niż ten krajowy. W końcu mamy wolny rynek. Również nie oznacza to, że skoro nie jestem wymienioną firmą z Łodzi, to sprzedaję podróby. A z tym stanowczo muszę się nie zgodzić. Rozumując w ten sposób mógłbym powiedzieć, że np. jako oficjalny dystrybutor TYT'a w Polsce, tylko u mnie są dostępne jedyne słuszne radia tej marki, a inni sprzedawcy to sprzedają kij wie co. A przecież tak nie jest. A sytuacji takich samych jak w przypadku Diamonda na polsko-europejskim rynku sprzedaży jest więcej. |